AKT OFIAROWANIA SIĘ
BŁOGOSŁAWIONEJ BOLESŁAWY LAMENT.
O Jezu, Miłości moja, ja, niegodna służebnica
Twoja / ja niegodny sługa Twój, przychodzę ofiarować Ci się i poświęcić
całkowicie, jako ofiara całopalna.
O Serce
najukochańsze mojego Jezusa, przejęta (przejęty) pragnieniem wynagradzania Ci
za liczne i ciężkie wyrządzane Tobie zniewagi, składam Ci ofiarę z mego życia w
zjednoczeniu z Tą ofiarą którą Tyś sam złożył Twemu Ojcu Niebieskiemu na Ołtarzu
Krzyża.
Ofiaruję Ci całe życie moje i dzień dzisiejszy
wraz ze wszystkimi słowami, uczynkami. Oddaję Ci i poświęcam moje serce i
wszystkie jego poruszenia, moją duszę z wszystkimi jej władzami, mój rozum z
wszystkimi jego myślami, moją wolę z wszystkimi jej postanowieniami.
Zbawicielu mój, Jezu Chryste, w zjednoczeniu z
uczuciami Matki Twej Najświętszej, u stóp krzyża bolejącej, z Nią i przez Nią
ofiaruję Trójcy Przenajświętszej na ołtarzach całego świata - Ciebie, jako
ofiarę czystą i bez zmazy, wszelkiej czci i uwielbienia najgodniejszą.
Ofiaruję Jej święte Twoje rany, wszystką Krew
przelaną, osobliwie zaś głęboką ranę Twego Serca i łzy Twej błogosławionej
Matki. Ofiarę tę składam w zjednoczeniu ze wszystkimi miłującymi Cię duszami w
niebie i na ziemi, w intencjach Twego Boskiego Serca, jako ofiarę błagalną i
przebłagalną za całą ludzkość, szczególniej zaś za kapłanów i dusze Tobie
poświęcone. O Jezu, przyjmij i mnie samą / samego z rąk Twej ukochanej
Matki i pozwól mi brać udział w Twej własnej ofierze. Oddaję Ci się najzupełniej
i błagam, daj mi cierpieć dla chwały Bożej i dla zbawienia bliźnich zwłaszcza
dla uświęcenia dusz zakonnych.
Najsłodszy Jezu, prawdziwy Boże i Człowiecze
utajony w Najświętszym Sakrameńcie Ołtarza, pragnę Eucharystycznemu Sercu Twemu
zadośćuczynić za wszystkie nieskromności, profanacje i świętokradztwa, których
niestety tak wiele jest popełnianych na ziemi. Pragnę wynagradzać Tobie i
wielbić Cię teraz i zawsze nie tylko za tych katolików, którzy Cię wcale nie
miłują, ale także, by zadośćuczynić za wszystkich heretyków, odszczepieńców,
bezbożników, ateistów, bluźnierców,
złoczyńców, islamistów, Żydów, bałwochwalców i aby ubłagać ich nawrócenie.
Nie gardź proszę, tą ofiarą, którą składam Twemu
Boskiemu Sercu przez Przeczyste Serce Maryi, mej najlepszej Matki. Rozporządzaj
życiem moim i wszystkim według Twej świętej woli na większą Twą chwałę i
zbawienie dusz.
O Najświętsze Serce Jezusa racz użyczyć mi łaski,
abym postępował(a) zawsze, jak prawdziwa dusza ofiarna, gotowa czynić i
cierpieć wszystko, jak i kiedy zażądasz. Daj mi wierność w małych rzeczach,
cierpliwość w cierpieniu, ducha ofiary i zupełne poddanie się Twojej świętej
woli.
Najdroższy Jezu, racz przyjąć tę moją ofiarę z
życia jako całopalną, bez zastrzeżeń, gdyż pragnę, by ona była zjednoczona z
Najświętszą Ofiarą ołtarza i aktem ofiarowania Twej Krwi przenajdroższej za
zbawienie grzeszników i jako ekspiacja za ich winy.
Panie i Boże mój, chciałabym / chciałbym oddać życie moje w
tym celu, aby Twe Serce zostało w Najświętszym Sakramencie od wszystkich
poznane, kochane i uczczone i aby tą ofiarą zapobiec wszystkim nieuszanowaniom,
jakich się ludzie względem Niego dopuszczają.
Ja ofiara zdaję się zupełnie na Ciebie, Boski
Ofiarniku. Nie pragnę niczego, jak tylko spełnienia Twej przenajświętrzej woli
we wszystkim i przez wszystko, co i jak rozporządzisz ze mną.
Oto dziś, Zbawicielu mój, należę juź całkowicie do
Ciebie. Prawda, że skromny i marny jest mój dar, ale daję Ci wszystko, co dać
mogę i nie chcę już nigdy cofnąć swej ofiary. Czuję w sobie gorące pragnienie
wynagradzania Ci i zadośćuczynienia, ale zarazem czuję się niezdolną /
niezdolnym do osiągnięcia mego celu bez szczególnej pomocy, którą tylko od
Ciebie otrzymać mogę. Daj Panie, aby wola Twoja święta spełniła się we mnie jak
najdoskonalej. Ja jej nieraz przeszkadzam, czuję to, ale Ty wiesz Panie, że to
więcej pochodzi z mej słabości, niż ze złej woli i że pragnę woli Twojej w
niczym się nie opierać.
Dokończ więc dzieła Twego we mnie o Jezu! Uczynisz
wszystko sam, Tobie też samemu będzie chwała i dziękczynienie za dzieło mego
uświęcenia.
Przez przyczynę Maryi Twojej i mojej, proszę Cię
Jezu najmiłosierniejszy o błogosławieństwo na dzień dzisiejszy i całe życie
moje. Spraw łaską Swoją, abym Cię nie obraziła / obrażał żadnym
dobrowolnym grzechem. Czuwaj tak nad moim sercem, nad moim rozumem, nad moją
wolą, abym nie przestał(a) Cię miłować. Zjednocz mnie tak ściśle z Sobą
i z Twoim sercem, żeby mnie już nic od Ciebie odłączyć nie zdołało.
Błogosław mnie Jezu najmilszy i daj mi siłę do
dotrzymania wszystkiego, co Ci przyobiecałam / przyobiecałem). Tyś moją
nadzieją, ucieczką i moją miłością na wieki.
Ofiarę z życia mego i co wyżej wymieniłam /
wymieniłem składam również za wszystkie potrzeby Kościoła świętego o
błogosławieństwo na prace apostolskie kapłanów, o uświęcenie ich osobiste.
Najsłodszy Jezu proszę również o te same łaski dla
dusz zakonnych i dusz przez Ciebie wybranych. Dla Kościoła w Rosji i za kościoły
wschodnie za wszystkie jego potrzeby, o gorliwość w uświęceniu i o zbawienie
dusz bliźnich. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz